Parterowa stajnia na wewnętrznym dziedzińcu dworu zbudowano w końcu XIX w. – na pocz. XX w. Dla Niemca Hugona Scheu, który w owym czasie odbywał praktykę w sąsiednim dworze, stajnie wyglądały szczególnie wielkie. Gdy H. Scheu kupił dwór, wyeksploatowane stajnie musiał przebudować. Aby dziedziniec stał się bardziej przestrzenny, stajnie odrobinę przesunięto. W parterowej stajni trzymano wozy, okucia i około 70 koni. Hodowano je nie tylko dla prac polowych, ale również na sprzedaż. Gdy przyjeżdżali kupcy, na dziedzińcu dworu organizowano badania i oglądanie sprzedawanych konie, a następnie – licytację. Po II wojnie światowej budynek stajni podwyższono i urządzono salę sportową Szkoły Rolniczej.