
Stary cmentarz dworu w Giełgudyszkach jeszcze jest nazywany cmentarzem baronów. W końcu XVIII w. na cmentarzu chowano tylko rodzinę Keudellów. Ostatnia została tutaj pochowana w 1920 roku Marlena, żona Franciszka Keudella. Grób baronowej, nie mającej żadnych krewnych, pozostał bez pomnika. A nagrobek jej męża, zmarłego wcześniej, jest jednym z najbardziej efektownych nagrobków, z białego marmuru.
Cmentarz otacza drewniane ogrodzenie, malowane na czarno, z wysoką bramą. Miejsce pochówku można było wybierać. Można było kopać doły tylko przy ścieżce wiodącej do kaplicy. Około 1937 roku wójt gminy Giełgudyszki postanowił zburzyć kaplicę i bramę. Po wojnie pomniki wysadzono, groby zostały zdewastowane przez poszukiwaczy skarbów. Obecnie cmentarz został uporządkowany.