Gdy dworem we Fredzie Górnej władał ziemianin Józef Godlewski, w II połowie XIX wieku budynki gospodarcze zaczęły się rozszerzać. Na brzegu stawu w kształcie litery G zbudowano drugą stajnię dworską. Jeden obok drugiego powstały dwa przestrzenne podłużne budynki. Połączone były murowanym ogrodzeniem. W części północnej ogrodzenia wstawiono szeroką bramę. Między budynkami za ogrodzeniem ukształtowano podłużny dziedziniec wewnętrzny. Za czasów Godlewskiego znajdował się tu wybieg. Na ogrodzony dziedziniec, wyłożony kamieniami przyganiano zwierzęta z pastwisk. Wewnątrz stajni poprzeczne ściany dzieliły budynek na kilka pomieszczeń: w jednych rżały konie, w innych muczały krowy lub ryczały cielaki.